Ślady - Artefakt z Londynu

(materiały znalezione w Internecie)

Miasto Londyn w Teksasie, 1936 rok. Max Hahn odłożył gazetę i wstał od stołu. Mimo, że sobotni dzień rozpoczął się słonecznie, pojawiające się chmury sygnalizowały zbliżający się deszcz. A miało być tak uroczo… Max wraz z żoną Emmą zaplanowali na przedpołudnie spacer po okolicy. Prawdopodobnie trzeba będzie przełożyć tę przyjemność. Było już grubo po dziesiątej kiedy Emma, weszła do salonu przygotowana do wędrówki.

Słońce dawno schowało się za chmurami, a mimo to było parno. Szli ulicą Red Creek i podziwiali okolicę. W zasadzie nic szczególnego, zielone drzewa, trochę trawy, tu i ówdzie leżące skały i kamienie. Kiedy zbliżali się już do swojego domu Max niespodziewanie zainteresował się kilkoma głazami. Po latach stwierdził, że nie wie dlaczego wybrał akurat tamte kamienie. Raczej nigdy nie interesował się geologią. Jednak w tamtym czasie jego uwagę skupił kawałek skały i wystający z niego kawałek drewna.

Znalezisko trafiło na wiele lat do garażu Państwa Hahn. Po dziesięciu latach syn Maxa, George szperając w starociach, ponownie odkrył dziwną skałę. Ponieważ drewno solidnie tkwiło w kamieniu, George wziął dłuto i młotek. Kilka sprawnych ruchów pozwoliło rozkruszyć znalezisko. George ze zdziwieniem stwierdził, że w skale był ukryty kawałek metalu - młotek.

Ostatecznie młotek trafił w 1981 roku do Creation Evidence Museum w Teksasie. Badania wykazały, że młotek został częściowo osadzony w skale wapiennej, która pochodzi z okresu Kredy. Jedna z najprostszych teorii tłumaczy pochodzenie młotka jako upuszczonego lub odrzuconego przez miejscowego górnika czy rzemieślnika w ciągu ostatnich kilkuset lat. Rozpuszczony osad wapienny uformował wokół niego skałę i w takiej otulinie przetrwał do naszych czasów…

(materiały znalezione w Internecie)

Pominięto oczywiście kwestię, że kilkaset lat temu (czterysta, pięćset lat wstecz) na terytorium Ameryki rzemieślnicy i górnicy ze swoim sprzętem byli rzadkością. Dodatkowo proces formowania skały jest raczej dłuższy.

Z opisów wynika, że obuch młotka trochę zardzewiały o szorstkiej fakturze, jest prostokątny, na jednym końcu posiada skosy tworzące wzór przypominający znak plus, a drugi koniec jest mniej wyraźny . Uchwyt wydaje się być w częściowo zmineralizowany.

Naukowcy badając znalezisko zaczęli mnożyć raporty i swoje opinie. Nie znaleziono ostatecznego dowodu, że skała była kiedyś naturalną częścią pobliskich formacji. Rozbieżności opinii ekspertów dotyczą również precyzyjnego wskazania okresu geologicznego, z którego pochodzi znalezisko i określenia jego wieku.Jeden z ekspertów Baugh stwierdził, że młotek pochodził z formacji skalnej uformowanej w Ordowiku, natomiast Walter Lang zakomunikował, iż młotek ukryty był w skałach z Syluru. Jeszcze ktoś inny wskazał na okres dolnej Kredy. Stąd datowanie wieku odkrycia mieści się w okresie od 110 do 500 milionów lat.

Niezależnie od rozbieżnych opinii kamień jest prawdziwy i wygląda imponująco dla kogoś kto nie zna procesów geologicznych. Ponadto nikt nie podjął się wyzwania by odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób tak nowoczesny artefakt znalazł się w skale?

http://paleo.cc/paluxy/hammer.htm