(materiały znalezione w Internecie)
Metalowe
kule odnajdowane są w różnych częściach naszej planety i w różnych
okolicznościach. Takie odkrycia zdarzają się przypadkowym ludziom przy okazji wykonywanych
prac ziemnych lub podziemnych. Naukowcy szacują, że te obiekty mogą mieć nawet 3
miliony lat . Jakie jest ich pochodzenie?
Kule mają
różną wielkość – mogą mieć średnicę około dwudziestu centymetrów i ważyć trzy
kilogramy. Inne cechy to niemal idealna, wypolerowana metaliczna powierzchnia,
bez spawów, nitów czy szwów.
W sieci
pojawiają się coraz to nowe doniesienia na temat pochodzenia kul. Niektórzy
naukowcy twierdzą, że istnienie tych tajemniczych metalowych przedmiotów
potwierdza istnienie zaawansowanych technologicznie cywilizacji obecnych
w zamierzchłych czasach na naszej planecie. Inni badacze doszukują się
pozaziemskiego pochodzenia kul. Jednak jeden z niewielu głosów badacza Ameryki
Południowej J. Brennana, który przez 25 lat badał tajemnicę Piłki amerykańskich
i afrykańskich uważa, że te obiekty są sondy pozostawione pozaziemskiej
inteligencji śledzić ewolucję Ziemi procesy.
Dowody
rzeczowe:
(1)
Jest rok 1975. Małżeństwo Nina i Piotr w trakcie prac polowych w kołchozie w Obwodzie Swierdłowskim natknęło się na wypolerowaną metalową piłkę o opisywanej już wielkości około 20 centymetrów i wadze 3 kilo. Piotr pomyślał, że znalazł część która, oderwała się od samolotu. Ponieważ kula wydawała dziwny dźwięk, przypominający chrobot, małżeństwo zabrało ją do domu licząc na szybkie zainteresowanie służb wojskowych. Jak się wkrótce okazało Nina zaczęła narzekać na częste bóle głowy. Prawdopodobnie przyczyną był nieustający dźwięk wydobywający się z kuli. Z czasem jednak przypadłość minęła wraz z innymi dolegliwościami. Nina przestała używać lekarstw, a fama o niezwykłych właściwościach kuli rozeszła się po okolicznych domach i wioskach. W końcu kulą zainteresowały się władze sowieckie i skonfiskowały ją. Od tego czasu słuch o tym znalezisku zaginął.
Jest rok 1975. Małżeństwo Nina i Piotr w trakcie prac polowych w kołchozie w Obwodzie Swierdłowskim natknęło się na wypolerowaną metalową piłkę o opisywanej już wielkości około 20 centymetrów i wadze 3 kilo. Piotr pomyślał, że znalazł część która, oderwała się od samolotu. Ponieważ kula wydawała dziwny dźwięk, przypominający chrobot, małżeństwo zabrało ją do domu licząc na szybkie zainteresowanie służb wojskowych. Jak się wkrótce okazało Nina zaczęła narzekać na częste bóle głowy. Prawdopodobnie przyczyną był nieustający dźwięk wydobywający się z kuli. Z czasem jednak przypadłość minęła wraz z innymi dolegliwościami. Nina przestała używać lekarstw, a fama o niezwykłych właściwościach kuli rozeszła się po okolicznych domach i wioskach. W końcu kulą zainteresowały się władze sowieckie i skonfiskowały ją. Od tego czasu słuch o tym znalezisku zaginął.
(materiały znalezione w Internecie)
(2)
Rok 2012. Spokojny
poranek w brazylijskiej w wsi Riacho dos Cocos został zakłócony gwałtownym silnym
rykiem przelatującego nieznanego obiektu. Odgłos wybuchu i fala uderzeniowa
wywołała prawdziwą panikę wśród miejscowej ludności. Uderzenie miało miejsce w centrum
wsi. W wyniku tego powstał spory krater. Jeden z mieszkańców Mendes wydobył z
wnętrza krateru kulę, która miała metr średnicy. Po dokładniejszych oględzinach
w kuli o idealnej powierzchni w kuli znaleziono tylko otwór. Mendes zabrał obiekt do swojego domu pewny zarobku.
Zainteresowanie zdarzeniem i informacjami o znalezisku szybko się rozeszły.
Kula została pozyskana przez NASA i aktualnie jest poddawana badaniom. Jak
dotąd wyniki badań nie zostały opublikowane.
(materiały znalezione w Internecie)
(3)
Rok 1802. Kula znaleziona przez chłopa na polu w
pobliżu Leiden w Holandii została przekazana do zbadania przez pracowników miejscowego
uniwersytetu. Ponieważ naukowcom nie udało się ustalić pochodzenia obiektu, materiału
i celu powstania, kulę przeniesiono do miejscowego archiwum. Natomiast w czasie
wojen napoleońskich kula zaginęła.
(źródło: Youtube.com)
0 komentarze:
Prześlij komentarz